Biblioteka Sierotki Marysi


Obiecałyśmy z Historynką prezentować prywatne biblioteki.
 Zaczynam od swojej. Już niewielka, z różnych powodów.
 Zostawiłam sobie tylko ukochane i niezbędne.
Pozostałe można przecież pożyczyć w bibliotekach. Nieprawdaż?

Komentarze

  1. sliczna, swojska biblioteczka. dostrzeglam kilka slownikow (m.in Kopalinski), Opowiesci z Narnii, Sapkowskiego?, Szolochowa?
    czy dobrze rozpoznaje tez kilka pozycji z serii "klasyka mniej znana"? (zbyt odlegle to zblizenie, zbyt odlegle)
    ach, i slodki jest ten stosik pod sufitem :)

    miedzyczas

    OdpowiedzUsuń
  2. Prawdaż.
    Mimo to, sądzę,przydałoby się jeszcze parę półeczek, albo i regał większy...
    Bardzo tu miło!
    Pozdrawiam- Starosta

    OdpowiedzUsuń
  3. Marysiu, bardzo mi się podoba w Twojej bibliotece.
    Jak kusząco wygląda imponująca kolekcja z serii "Złotego Liścia" Naszej Księgarni. Ach!
    Pozdrawiam serdecznie.
    Becia

    OdpowiedzUsuń
  4. O jejku, jaka wspaniała biblioteczka!
    Zbliżenie jednak zdecydowanie zbyt odległe. Oczkiem w okularach dostrzegłam do smao wydanie Opowieści z Narni, które sama posiadam. I McDusia na półeczce... Swojsko, swojsko. Idę dalej odcyfrowywać tytuły.
    Kingusia

    OdpowiedzUsuń
  5. Marysiu,
    imponuje mi Twoja biblioteczka. Wiele smakowitości, które sama chciałbym mieć!
    A chciałam jeszcze zapytać, na jaki adres można przesłać zdjęcia?
    Pozdrawiam,
    Magda Z.

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiem krótko- uwielbiam zawisać wzrokiem na czyichś regałach. Choćby wirtualnie.Pyszności, Marysiu!
    babcia g

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty